
Dziś skupiam swoją uwagę na Doha. Wa ciekawe spotkania i dwa interesujące kursy. Po pierwsze:
Steve Darcis v Younes El Aynaoui @1.46 [pinnacle] 9/10
Younes już swoje w tej imprezie zrobił, nie wydaje mi się by starczy mu siły na więcej. Już w jego wczorajszym spotkaniu wychodziło, że nastolatkiem to on nie jest. Gdy trzeba było pobiegać po korcie to zawodnik z Maroka ledwo łapał oddech. Wygrał głównie dzięki dobremu serwisowi, jego przeciwnik też zbytnio nie utrudniał. Darcis już błędów poprzednika nie popełni. Dobry return, potrafi przyjąć wymianę i spokojnie będzie potrafił wykończyć przeciwnika. Bieganie do siatki też nic nie da w tym spotkaniu bo Belg potrafi świetnie minąć przeciwnika.
Andreas Seppi v Ernests Gulbis @1.73 [stanjames] 7/10 0:2 @2.75 [WilliamHill] 2/10
Seppi już od paru lat powinien sprzedawać lody na deptaku. Tenisista z niego mierny, a dodatkowo oszust. Bo inaczej tego co wyprawiali ze Starace w Kitzbuhel nazwać się nie da. Dożywotni zakaz gry w tenisa. Mam nadzieje, że go Ernests dziś na korcie Włochem pozamiata w dwóch szybkich setach. Seppi nie ma w swoim arsenale nic czym mógłby wygrać to spotkanie. Z drugiej strony Gulbis pokazał się z dobrej strony w meczu z Montanesem i powinien być zdecydowanym faworytem tego spotkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz