czwartek, 7 stycznia 2010

Roddick show.

Andy Roddick v Richard Gasquet 2:0 @1.94 [pinnacle] 6/10

Minie sporo czasu zanim Richard po kokainowej aferze wróci do pełni formy. Francuz to z pewnością wielki talent, ale do tego wszystkiego powinna być dodana odrobina pracy. Tego brakuje i w tej chwili Gasquet to jedynie przywoity zawodnik ze świetnym backhandem. Z pewnością nie powtórzy dziś rezultatu z Wimbledonu 2007 gdzie ograł Roddicka. Wtedy wzniósł się na wyżyny, a i Amerykanin obecnie to inny zawodnik. Pod koniec 2008 trenerem Andy'ego został Larry Stefanki i jak widać ta współpraca wyszła im na dobre. Zwodnik poprawił grę przy siatce, niemal cały sezon pokazywał, że świetnie jest przygotowany pod względem fizycznym. Ciągle pozostawał najlepiej serwującym graczem w tourze. Wątpię żebyFrancuzowi udało się przełamać dziś Roddicka, a sam Richard nie imponuje przy swoim serwisie. Mam nadzieje, że Andy wykorzysta nadarzające się okazje i wygra w dwóch setach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz